Konkurs na najbardziej zryty dowcip

Gary

Tak myśle, że najwyższy czas obalić monopol krzysia na tematy więc otwieram oficjalny, ogólnoświatowy konkurs na najbardziej zryty i śmieszny dowcip Very Happy

. Zwycięsca dostanie pamiątkowy dyplom, który prześle na maila. A więc maniane czas zacząć...... Cool

marian

hmm no to jako pierwsza napisze dowcip...
wiec tak:
pewnego razu idzie sobie skunksik i widzi ze zabka placze. Podchodzi do zabki i pyta sie co jej jest, a ona na to "-no bo ja nie wiem kim jestem"
"-jak to nie wiesz"-mowi skunksik... "lubisz plywac?"
"-no tak"-mowi zabka
"-jestes zielona?"
"-no tak"-mowi zabka
"- no to ty zabka jestes" mowi skunksik
Nastepnego dnia idzie zabka i widzi ze skunksik placze, podchodzi do niego i pyta sie co mu jest , a skunksik na to:
"-no ba ja nie wiem kto ja jestem"
"-jak to nie wiesz?" mowi zabka... "masz wloski?"
"-no mam" mowi skunksik
"- smierdzisz?" pyta zabka
"- no tak...."
"- no to Ty cipka jestes..." odpowiada mu zabka

aga_jestem_:]

no to teraz moja kolej Very Happy

Stoi facet, krew leje mu się z uszu, oczy wiszą mu na żyłkach, w jednej ręce trzyma wątrobę, w drugiej śledzionę i mówi:
-Uuuuch, ale mi się kichnęło!

skejciq

dobre dobre... Very Happy

teraz ja : :

Do szpitalnej sali wchodzi facet - Kto miał analizy robione dwudziestego ?
- Ja - jeden z pacjentów podnosi rękę.
- Ile pan ma wzrostu ?
- Matr siedemdziesiąt
- Aha - facet odwraca się na pięcie i wychodzi.
- Panie doktorze, jak moje wyniki ? - woła za nim pacjent
- Nie jestem lekarzem , tylko stolarzem !!! Very Happy

Wasik

Idzie Szopen i bach...

Carlos

Lecą trzy samoloty, jeden w lewo, drugi w prawo, a trzeci za nimi.

Mariusheq

siedzą wrobelek na drzewei i jedna nozke ma krotsza a druga taka sama Razz

marian

dobre:D
wiec moja kolej:P to kawal na inteligencje hehe:P
ida 3!! żółwiki przez pustynie...
pierwszy mowi :"przede mną piasek, po lewej piasek, po prawej piasek a za mna żółwik..."
drugi żółwik mowi:" przede mna piasek, po lewej piasek, po prawej piasek, a za mna żółwik..."
trzeci żółwik mowi:"przede mna piasek, po lewej piasek po prawej piasek a za mna żółwik...."
jaki z tego moral?
trzeci żółwik byl klamczuchem... Very Happy

Krzyś

ajjjj teraz Ja Cool

W piaskownicy siedzą dwie malutkie dziewczynki. Mają najwyżej po 6 lat. Jedna mów do drugiej.
- Mój tata ma 20 centymetrowego penisa.
A druga na to.
- Mój tata tyle nie ma, ale też boli.

(dirty dowcip :> )

Wchodzi facet do domu i widzi, jak pakuje sie jego dziewczyna.
- Co robisz kochanie?
- Odchodze od Ciebie...
- Ale dlaczego?????
- Bo jestes pedofilem!!!!
- Mocne slowa jak na dziewieciolatke.

Laughing

(ehh ale to poryte)

Kłopot

To teraz ja wam opowiem kawał Very Happy

Mam dzisiaj lekcje do 19:40

Krzyś

Rozmowa cycków z fiutem:
Kiedy wam się żyje lepiej, rano czy wieczorem? - pyta fiut cycków.
- Wieczorem, bo zawsze znajdzie się ktoś kto nas pomasuje, pocałuje, a rano wciskają nas do biustonosza i siedzimy w nim cały dzień. A tobie kiedy żyje się lepiej? - pytają cycki.
- Rano, bo mogę się pobujać między nogawkami, a wieczorem wciskają mnie do windy i jeżdże nią w górę i w dół aż się wyrzygam.

aga_jestem_:]

Wchodzi facet z karabinem do autobusu i krzyczy:
- Gdzie jest Zenek! Dajcie mi Zenka!
Przerażeni pasażerowie wskazują na pewnego mężczyznę i mówią:
- To jest Zenek.
W tej chwili ten z karabinem podchodzi do gościa i mówi:
- Zenek kryj się!
I puścił serie po pasażerach.

Siedzą dwa gołębie na gałęzi. Jeden grucha drugi jabłko.

mindfucker

Idą dwa penisy chodnikiem, po drugiej stronie idzie wibrator. Nagle jeden penis mówi do drugiego wskazując na wibrator, "popatrz cyborg"

DaRkSidEMaN

Mówi słoń do mrówki:
- chapaj!
A mrówka umarła... ze strachu

Przychodzi baba do lekarza cala w muchach,
-Co sie pani stalo - pyta lekarz.
-Zostałam zmuszona.

Wchodzi facet do windy i guziki sie z niego smieją.

Na czerwony motor z czerwonymi kołami, czerwonym siedzeniem i resztą wsiadł facet ubrany w czerwone skarpetki, czerwone buty, czerwone spodnie, czerwona koszule, czerwona bluze, czerwone rekawiczki, noszacy czerwone okulary i czerwony krawat. Pojechał do pewnego zakonu i spytał sie czy może przenocować. Milosierni mnisi mu na to pozwolili, ugoscili go i polozyli spac.
Rano gdy koles sie zbudzil przygotowal bombe z czerwonym zapalnikiem, z czerwonym ladunkiem wybuchowym, z czerwonym lądem i resztą czerwona. Odjechal a w tym czasie ona wybuchła i wybila polowe mnichow. Z 5000 zostalo ich 2500.
Za jakis czas ten sam koles ubrany w czerwone skarpetki, czerwone buty, czerwone spodnie, czerwona koszule, czerwona bluze, czerwone rekawiczki, noszacy czerwone okulary i czerwony krawat wsiadl na czerwony motor z czerwonymi kołami, czerwonym siedzeniem i resztą i pojechał do nastepnego klasztoru. Mnisi przenocowali go po czym rano przygotowal bombe z czerwonym zapalnikiem, z czerwonym ladunkiem wybuchowym, z czerwonym lądem i resztą czerwona. Odjechal, bomba wybuchla i zabila okolo polowe mnichow. Z 2500 zostal 1000.
Minelo troche czasu a koles ubrany w czerwone skarpetki, czerwone buty, czerwone spodnie, czerwona koszule, czerwona bluze, czerwone rekawiczki, noszacy czerwone okulary i czerwony krawat wsiadl na czerwony motor z czerwonymi kołami, czerwonym siedzeniem i resztą wybral sie w droge do nastepnego klasztoru. Mnisi jak zwykle milosierni przygarneli go i przenocowali. Rano gdy wstal przygotowal bombe z czerwonym zapalnikiem, z czerwonym ladunkiem wybuchowym, z czerwonym lądem i resztą czerwona. W pospiechu wyjechal a polowa mnichow zginela na skutek wybuchu. Zostalo ich 500.
Za jakis czas koles ubrany w czerwone skarpetki, czerwone buty, czerwone spodnie, czerwona koszule, czerwona bluze, czerwone rekawiczki, noszacy czerwone okulary i czerwony krawat wsiadl na czerwony motor z czerwonymi kołami, czerwonym siedzeniem i resztą i pojechał do klasztoru. Mnisi przygarneli go i pozwolili mu przenocowac. Rano koles przygotowal bombe z czerwonym zapalnikiem, z czerwonym ladunkiem wybuchowym, z czerwonym lądem i resztą czerwona. Wyjechal w pospiechu a bomba wybuchla tym razem zabijac dziwną liczbe mianowicie 499. Zostal 1 mnich ktory ubral sie w niebieskie skarpetki, niebieskie buty, niebieskie spodnie, niebieska koszule, niebieska bluze, niebieskie rekawiczki, zalozyl niebieskie okulary, niebieski krawat i wsiadl na niebieski motor z niebieskimi kolami, niebieskim siedzeniem i cala niebieska resztą. Wyruszył w pościg za facetem ubranym na czerwono, jadacym na czerwonym motorku. Gonił go tydzien, miesiac, rok, 2 lata, 5 lat, 10 lat i w końcu go dogonił i zabił.
Jaki z tego morał??
...
...
...
...
...
-Ze niebieski motorek był szybszy od czerwonego.

marian

Przychodi Johny Bravo do restauracji i kelner się pyta:
-Co podać na śniadanie??
-Bułkę z masłem
-a na kolacje??
-To samo tylko bez dżemu.

Mamo! Mamo! - woła Krzyś z podwórka - Złamałem rękę!
Matka wychyla się z okna i pyta:
- Komu?

Spotyka się trzech facetów.Pierwszy mówi:
- Wiecie co znalazłem za łóżkiem mojej córki? Papierosy...nie wiedziałem że pali!!
Na to drugi:
- To nic! Ja znalazłem za łóżkiem mojej córki butelkę... Nie wiedziałem że pije!!
A trzeci facet mówi:
- Eee... to nic! Ja za łóżkiem mojej córki znalazłem prezerwatywę... Nie wiedziałem że ma penisa!!

no na dzis chyba tyyle .... lol Very Happy

marian

jeszcze mi sie przypomnialo Very Happy

sześciolatek do czterolatka:
-u nas na sali pod kaloryferem leżała prezerwatywa.
-A co to jest kaloryfer?

Krzyś

idzie jasiu z małgosią do kina.
siedzą sobie na seansie i jasiu lapie malgosie za reke, wklada ja do swoich majtek i pyta:
grube?
malgosia: gube
j: ciepłe?
m: ciepłe
j: dlugie?
m: dlugie
j: mmm... dawno sie tak nie zesrałem

aga_jestem_:]

Siedzi facet w barze a przy sąsiednim stoliku samotna kobieta. Taaaka laska! - Ale piękna kobieta - myśli sobie. - Podejdę do niej i zagadam. Ale co jej powiem? Na pewno coś wymyślę. Tylko żebym się nie zbłaźnił. Nie no, nie pójdę. Jestem taki nieśmiały. Ale ona jest taka piękna, musze ją poznać! Powiem jej, że zakochałem się od pierwszego wejrzenia. Eee tam, na pewno mnie wyśmieje. To może postawię jej drinka i rozmowa sama się potoczy? Akurat! Taka laska nie zwróci uwagi na takiego szaraka jak ja. Ale to moja wielka szansa, musze ją wykorzystać! Gdybym tylko wiedział jak zacząć... Już miał wstać i podejść ale w tym momencie kobieta wstała od stolika i zniknęła za drzwiami toalety. - Uff, no to problem z głowy - myśli facet. - Przynajmniej nie muszę się już męczyć. Ale po chwili babka wraca i znów siada przy stoliku obok. - Tak, wróciła! To znak, ze jesteśmy sobie pisani - facet odzyskuje wiarę w siebie. - Bóg mi ja zesłał! Zagadam do niej, nie ma się czego bać. Żebym tylko wymyślił coś mądrego. OK stary, bierz się w garść i ruszaj. Gość wstaje, podchodzi do kobiety i pyta: - Srałaś?

spotyka się czołg z maluchem. czołg mówi do malucha:
-ej maluch czemu masz silnik w dupie??
na to maluch
-lepiej mieć silnki w dupie niż fiuta na czole!!!

Przychodzi koleś do sklepu z zabawkami i mówi do sprzedawczyni:
- Dzień Dobry, chciałbym żeby Pani poleciła mi jakieś wypasione puzzle, ale żeby były trudne, bo strasznie dobry jestem w te klocki.
Sprzedawczyni przyniosła mu 1000 elementów - obraz przedstawia dupę zebry (same czarne i białe elementy). Koleś na to patrzy i mówi:
- A czy można coś trudniejszego, bo nie chwaląc się takie klocki to układam jak się spieszę na tramwaj. Ekspedientka popatrzyła na niego i przyniosła mu zestaw wymiatacza puzzli: 10000 elementów, obraz przedstawia zamgloną drogę podczas śnieżycy (wszystkie elementy szare). Koleś patrzy i mówi:
- Chyba se Pani jaja robi ze mnie. Takie klocuszki to moje dzieci pykają na śniadanie.
Babka już złapała ciśnienie i poszła na zaplecze szukać czegoś trudniejszego. Nie ma jej, nie ma, w końcu przychodzi i dźwiga jakieś ogromne pudło. Zawartość: 50000 puzzli, 25 m2, obraz przedstawia zaćmienie słońca w jaskini (hardcore dla zwykłego wymiatacza puzzli). Ale koleś na to patrzy i mówi:
- No nie. Serio Pani myśli, że taki słaby jestem?!
Babka wpadła w szał i krzyczy do kolesia:
- PANIE WYPIERDALAJ PAN ZE SKLEPU, PRZEJDŹ PAN PRZEZ JEZDNIE, WEJDŹ PAN DO SKLEPU NAPRZECIWKO, TAM POPROŚ PAN KILOGRAM BUŁKI TARTEJ I SE PAN KUR** ROGALA UŁÓŻ!

agrawek

Siedzie babcia na lawce dziadek tez ma sandaly Very Happy

Spotykaja sie dwa paczki:
-czesc paczek co tam u ciebie?
-a nic nowego wszystko po staremu a u ciebie
-a ostatnio chcialem sie zapisac na studia...
-i co przyjeli cie???
-no cos ty paczka Very Happy

DaRkSidEMaN

Gość

Przychodzi Gary do lekaza a lekaz też Wodecki Razz