ZPP - Związek Pijanych Poetów / Freestyle Rap Mix

Krzyś

dzisiaj siedzac na ławce w parku z Maciejem, tak dla fazy zaczelismy układac sobie rymy, brechty były nie małe... pomyslelismy ze bedzie to dobra zabawa na forum, troche urozmaici pobut tutaj i napewno, skromnie piszac temat zyska rzesze fanów Razz

Chodzi ogolnie o to ze osoba zapodaje kilka wersetów rymowanki, nastepna po nim zapodaje nastepną rymowanke, ale ma sie Ona wiazac z poprzednią i ma być utrzymana w tym samym klimacie... pierwsza osoba (czyli w tym przypadku ja) podaje tytuł utworu i pierwsze rymy, tak tak... to będa utwory, czyste freestylowe utwory rapowe, pomyslałem sobie ze utwor zamknięty zostanie po 10-tym poscie, 11 z kolei osoba tworzy nastepny tytuł utworu i zapodaje rymy... po kilkunastu takich utworach powstanie tracklista z naszymi freestylami, nazwa albumu itd Razz

pozniej jak sie nam to spodoba rozpoczniemy prace nad nowym albumem jesli chodzi o sam tekst... warunek: musi sie rymowac, dobrze by było jakby rym miał gdzies z 4/5 wersów, postarajcie sie! to co? zaczynamy?

"Procentowe Akrobacje"

uwielbiam piwo, pije je na śluzie
wszyscy na śluzie mają uśmiechnięte buzie
czasem się zdarzy kupić jakiąś prytę
a dobra pryta jest lepsza niż kobita !

Ps. to jest tekst autorstwa mindfuckera Razz

uzyty za zgodną autora ofc.

Rymujemy dalej!!!

JR

Nic specjalnego Razz

:

czasem zdarzają się szybkie akcje,
nie żałuj kasy na libacje !
litr dobrej wódeczki, na zagryche ogóreczki
och jak się napierdolę, nad nogami stracę kontrole

mindfucker

rzygać do po wódzie to świetna sprawa
nie patrz na co, poprostu spawaj !
rzygaj na spodnie, rzygaj na bluze
bądź prawdziwym menelem-łobuzem !
kiedy widzisz przed sobą miks obiadu i kolacji
zaczynasz odczuwać siłę libacji

Krzyś

nie łam sie, wstań i walcz! "po wódce rozum krótki" słuchaj sie starych przysłow a w ekipie bedziesz malutki
Szybka zrzuta na flakonik, komu przyjdzie dziś dmuchać w balonik?
Comandosy plus Wojaki, wypad zawsze kończy sie awaryjnym lądowaniem w krzaki
dolegliwosci i urazów braki, bo harde z nas chłopaki
topimy smutki w siarczanym nektarze, w gorszych fajkach oparze

Mogilla Gorilla

wyjmij zza pazuchy dwie puchy
bosman czerwony bosman zielony
każdy kolor jest tu chwalony
pijesz pijesz a póżniej rzygasz
jak niewyrzygasz to jest dobra klima

ten temat o alkocholu mnie sie niepodoba lajt ;]

mindfucker

kiedy chlejemy szczerze się śmiejemy
o niczym nie myślimy, tylko łoimy
wlewamy w siebie wodór "z gwinta"
później śpiewamy niczym Ewelina Flinta
picie zapomnieć nam pomaga
picie dobry humor znakomicie wspomaga
kiedy jesteś "pod wpływem" masz wszystko w DE
więc ubieram buty i idę zajebać się Smile

Kłopot

Pije browar, pije wino i zgryzam to cytryną
A na śluzie ludzi wiele, każdy zrywa świeże chmiele
Browar został mi ostatni ten jedyny do kolacji
Po kolacji dwa jabole jak mój stary przed paroma laty
Póki kaca mam wielkiego idę jebnąć klina porządnego
:>

Wasik

Biba tu biba tam z każdym wypic czas dziś mam,
Kiedy siedze w domu sam z nudów wręcz pod siebie sram.
Jednak ma sie kilku ludzi z nimi nigdy sie nie nudzi!
Pierwsze piwo, piąte piwo "no panowie żywo żywo,
Wszak ciepły browar zły dla zdrowia
Wypijemy zapas swój i do domów lecim w chuj"

...

mindfucker

chlej przed szkołą i po szkole
w między czasie dopraw jabolem
wiecznie czuj procentów moc
spawaj w wiadro całą noc

DaRkSidEMaN

Pan Twardowski,
z góry boskiej,
zje sniadanie przy ognisku...

mindfucker

i na zajutrz o suchym pysku
będzie spawał przy wiadrzysku
jam jest spawacz nad spawacze
i orzygać znów kogoś raczę...

zaraz będzie kawałek ! pisać pisać... dawać Very Happy

Wasik

...Jak pijany to nie patrze gdzie me rzygi sobie lecą
Takiego jak ja spawacza to szukać ze świecą.
Tak to jest jak sie miesza piwo z winem i wódką,
Po tym często ma się pamięc krótką!
Młodzi jesteśmy więc ku*wa możemy...

*dokończać!*

mindfucker

... a więc za butelki łapiemy
i znów w siebie lejemy ! Smile

The End... kawałek skończony Smile

Następnym Utwor niech się zowie "szkolna rozpierducha" Very Happy

więc... zaczynam... Smile

"Znów się zaczęła szkolna udręka
pieprzona nauka przed którą nie jeden się lęka.
czas się liczy od poniedziałku do piątku
aby zaznać wyjątku i poczuć siarkę na żołądku.
taka jest nasza uczniowska dola
najpierw nauka a później na jabola..." Smile

DaRkSidEMaN

Zryty beret wszyscy macie,
z Tobą na czele Macieju, bracie.
Już niedługo jackass w Gryfinie
zrobimy na śluzie trzode jak świnie.

mindfucker

Dżodżo killer-stróż cmentarza
znowu wszystkich upakarza
na dżakasie da znów ciała
i pokarze wszystkim wała
swoją droga pojebusy...
okupujcie autobusy !
wpadajcie w weekend do Gryfina
bowiem będzie popelina ! Smile

Krzyś

w szkole same bęcwały
nie ma dnia bez jebanej zwały
kret, fikoł, różowe plastiki
wciąż pokazujące swe małpie triki
uśmiechy fałszywe, nieszczere gesty
na nic tu moje pełne wdzięku inteligentne protesty
w prycie ukojenie znajduje
gdy polonistka o martwych poetyckich beztaleńciach truje

Wasik

6 miesiąc bez szkoły mi leci!
"Musk" od komputera jak żarówa świeci!
Dziwią się temu starzy i dzieci!
Że w mojej głowie same śmieci!

Na szczęście jest oto ona!
Zawsze kochana i dobrze sprawdzona!
Buletka tak butelka to zielona!
A w nim ciecz Mustakiem ogłoszona!

Zaraz za tym wspaniałym winem!
Podąża butla kojarzona ze Szczecinem!

Nalepka ze stateczkiem i piekne kolory!
Piwo to ma najlepsze samokwe walory!
Nie wiem czy sprzedają go w sieciach Rossman!
Wiem jednak jedno to na pewno BOSMAN!

Ide spac!

Kłopot

Szkoła dzisiaj, szkoła jutro
Ale beton tra la la la
Mam bułkę i banana
Pana Jape trza dokarmiać
A jam głodny se od rana
Tra la la la, tra la la la

Wasik

Juz prawie rok tu nikt nie pisał Sad

No i mamy rok kolejny,
Nasz krok nadal krzywy chwiejny,
Pijemy jeszcze wiecej niz wtedy,
Ten rym tu wjepie od tak, od biedy.

Wrzesien sie zaczął, lato skończyło,
Huiowo sie pije, oby lepiej było.
Trza nam do huia imprezy jebitnej!
Dużo wódy, pies srał czy Bolsa czy Żytniej.
Bo człek nie kaktus i pić kurfa musi,
Pije ile wlezie... do wszystkiego się zmusi.

Więc nie ma kurfa żadnego gadania,
Połowa września i ziuuu pomerania!
Tam pokażemy, żeśmy z mopa nie wyciśnięci,
Żaden tru member sie nie wykręci!
Szykować alkoholu pełne plecaki,
Kilka kiełbasek i w droge zryciaki!

Trza pożegnać ten smutny koniec wakacji...
A teraz spierdalam do ubikacji...

O! Kurwa "I tak powiem"

mindfucker

i już mamy po wakacjach
po imprezach i libacjach
edukować się znów trzeba
bo w polsce jest chujnia i roboty prawie niema
czy to wina jest giertycha, że magister z głodu zdycha ?
czy to wina jest premiera, że dokor-inżynier z głodu umiera ?
niema perspektyw i jest chujowo...
jedynie po alkoholu na moment robi sie kolorowo

Very Happy

Maniek

jednak kolor szybko znika
kiedy widze polityka
co nabija portfel kasą
za ustawe mu zapłacą
więc by było kolorowo
znów najebać trza się zdrowo...[/i]