Imprezy w Szczecinie

Jakub Okrutnik

Co do wczorajszego "Burn Your Hate" w Kontrastach....
Imprezka niezla, sporo ludzi, ktorych nigdy wczesniej na zadnym koncercie nie widzialem. To mi sie podobalo ze tak duzo ludzi bylo.
Co do kapel.
Wooden Kimono - jak zwykle to samo. czyli dla mnie niec ciekawego. pomimo 2 gitary (ktorej de facto nie rozroznialem ) zespol nie pokazal nic ciekawego. czyli tak jak za pierwszymi 2 razami.
Godsend - pomylka wieczoru, pomylka w ogole. nie moge tu zwalic winy na to ze naglosnienie kupa. ta kapela to istna zenada. nie podobalo mi sie nic. kawalki do dupy,nie rozroznialem nie jednego od siebie, skrecze prymitywne i wkurwiajace.
jednym slowem mowiac kapela do dupy.
Bare Assed - ciakawa kapela. maja moc. swietny wokal, kawalki fajnie pokombinowane. co mi sie nie podobalo, to nie bylo zalezne od kapeli a mianowicie brzmienie perkusji. drazniace rowniez zaczepki typowo poznansko-szczecinskie. takich rzeczy sie nie robi.
Cruentus - dla mnie bez konkurencji tego wieczoru. z reszta kapela w sobie to juz pewnego rodzaju klasa. naglosnienie srednie, garowy sie mylil wiele razy, klawisze zagrane z plyty.ale i tak w porownaniu z reszta wypadli swietnie.

kolejna lipa to ochroniarze...ale to zawsze problem kontrastow.

Miodek

Ochroniarze... przecież to jebana recydywa. Oni by tam zajebali za samą zabawę, bo im to przeszkadza... Mniejsza z tym. Oczywiście wiadomo, że Cruentus najlepiej dla mnie. Ja tylko na nich przyjechałem Smile

Garowy się mylił, ale z tego co gadałem potem z Darkiem, wokalistą ich to mówił, że wpierw mu się hi hat rozleciał, dwa razy pałeczki sie połamały, coś tma potem odpadło i się koleś zestresował, hehe. Klawisze były puszczane z samplera, bo nie było gościa od "parapetu", ale nie powiesz mi, że było to chujowo zrobione. Wooden Kimono dobrą sztukę odwalili. Cóż, ja ich lubię i pewno dlatego Smile

No, ale jak dowalili cover Machine Head to Kuba sam polazłeś do młyna, hehehe. Nowy numer był średni. Basista ich potem mi powiedział, że ten kawałek na próbach grają wolniej niż na koncercie a na żywo było i tak w średnim tempie, hehe. Bare Assed dali porządnego czadu, nie ma co. Kiedyś już ich widziałem i nadal mają moc, nie schodzą poniżej pewnego poziomu. Fakt, tych tekstów o Pogoni trochę za dużo było, no ale kij z tym. Godsend to ja się nie wypowiem. Nie chcę, bo było tak chujowo nagłośnione, że nic nie było słychać. Innym razem. I to tyle. WYPIERDOLIĆ NA ZBITY PYSK AKUSTYKA, BO ON NIE WIE CO TO JEST NAGŁOŚNIENIE KONCERTU!!!!!!!!!!!!! Uff... i tak mi nie ulżyło Sad

Ten facet to porażka Evil or Very Mad

Dobra, mam nadzieję, że 3 marca będzie lepiej. Howgh!

Jakub Okrutnik

Miodek, co do Godsend to nie mozna zawsze w takich sytuacjach pisac o zlym naglosnieniu bo wychodzi na to ze nie ma zlych kapel, sa tylko kiepscy akustycy.
Ja mowie otwarcie ze dla mnie ta kapela to jebana porazka. Hiv sie wozil jak nie wiadomo kto a wzgledem Point Godsend to totalne dno. Z reszta on ma troszke zbyt duze mniemanie o sobie.
A faktem jest ze poszedlem zrobic rozpierduche prze "Take my scars" wykonane przez wooden kimono. i byl to jedyny utwor przy jakim sie bawilem tego wieczoru w mlynie.

Madzia

moim zdaniem koncert byl dobry. swietnie sie bawilam. wystep Bare Assed byl naprawde dobry, Cruentus Very Happy

tez , na Wooden poszlam zobaczyc tylko, po 5 min wyszlam. na Godsend nawet nie poszlam zobaczyc, wystarczy ze slyszalam.. ;/
impreza pozytywna, wielu znajomych Smile

Miodek

1.[link widoczny dla zalogowanych] Dobrze sądziłem, że w chuj ludzi będzie Cool

2.Taverna Cutty Sark -> 26.02 -> 19:00 -> zagra Shannon czyli kapela grająca folk celtycki z dużym dodatkiem rocka -> wstęp wolny

Kłopot

Wczoraj zakupiłem bilet na Come Smile

Byle do czwartku

Małe sprawy zyskują moc

mindfucker

też posiadam bilet i razem z sir Kłopotem udaję się na koncert Smile

Madzia

Piątek 03.03 --- > raczej tam bede Very Happy

kto jedzie na strachy na lachy?

mindfucker

Miodek

Nordri

Żeby nie szczecińska tendencja do odwoływania koncertów, to już bym się zaczął cieszyć z takiego składu. Smile

Jakub Okrutnik

ja jade na Himse 6.05, wiec nie wiem czy bede mial fundusz na Behemotha

Kłopot

A gdzie gra Himsa?

Miodek

mindfucker

coma zagrała elegancko Smile

wszystkie kawałki których się spodziewałem zostały zagrane. ludzi było ogólnie bardzo dużo (dawno nie widziałem tylu osób na koncercie w sławku. jako support zagrała jakaś tandetna kapela której nazwy nawet nie pamiętam. wiem tylko tyle ze zagrali cover tej nowej piosenki homo twist.. sama coma grała ponad 2 godziny. bardzo fajny koncert Smile

Nordri

A już jutro, czyli 18 lutego w klubie Tunel wystąpią; QFTRY, Green Wood, Dair i Stary Szmugler. Początek o 18:00, wjazd 5zł. Ja zapewne będę. Cool

Jakub Okrutnik

Kłopot

Miodek

mindfucker

a nie wiadomo gdzie będzie behemoth grał ?

Miodek