F1

Kłopot

[link widoczny dla zalogowanych]

To już jest gwiazda, a ma dopiero 21 lat. Ciekawe czy poradzi sobie w F1?

Elvis

Wielkie gratulacje dla Roberta. Będzie ciężko - pierwszy poważny wyścig to napewno duży stres, ale mam nadzieje, że ten debiut będzie bardzo udany. Dzięki temu startowi ma on szansę się wybić i zostać etatowym kierowcą. Jeśli tak się stanie to sam pojade na najbliższy tor na którym będzie się ścigać w F1 aby w końcu pokibicować rodakowi. Trzymam za niego kciuki.

Miodek

Niedziela, 13:45, TV4, Grand Prix Węgier

Czy to jest transmisja na żywo czy tylko retransmisja?

Elvis

Na żywo. Czwórka od początku sezonu transmituje wszystkie wyścigi bez opóźnień. + w piątki i soboty urywki(lub całość) treningów i kwalifikacji

pedr0

hehe

to trzeba obejrzec! debiut Polaka w swietnej dyscyplinie sportowej...

oby do przodu Wink

Kłopot

[link widoczny dla zalogowanych]

Krzyś

fajnie ze rodak odnosi sukcesy w tak młodym wieku, zwłaszcza w dziedzinie w ktorej polacy raczej wczesniej nie brali udziału a jezeli brali to z miernym skutkiem bo o nich nie słyszałem.

ale fakt faktem... dla mnie ten sport jest jednym najnudniejszych sportów na swiecie z udziałem samochodów... nudniejsze jest chyba tylko amerykanskie Nascar

Miodek

Kłopot

A dziś chyba w TV mają być puszczane jazdy treningowe, coś mi się obiło jednym uchem.

Elvis

Nascar wydaje się tylko nudny, gdyz nikt z nas nie wydział na żywo tych wyścigów(chyba) ale dla tych co oglądają to z bliska może być bardzo interesujący. Samochody non stop jeżdźące do 400km/h czy to prosta czy zakręt oraz bardzo częste i widowiskowe wypadki - dzięki nim ten sport jest tak popularny w stanach. Plusem jest też to, że siedząc w jednym miejscu widzimy całą sytuacje na torze i nic nie umknie naszej uwadze

Kłopot

Tylko, że takie wyścigi trwają chyba ponad godzinę albo więcej. Owszem może kilka okrążeń fajnie się ogląda, ale 50 okrążeń? Ja bym nie dał rady.

Elvis

Najdłuższy wyścig ma 500mil (około 800km) czyli trwa ponad 2 godziny dla najszybszych zawodników

Miodek

Elvis

Miodek

Z Anthony Rowlinsonem, dziennikarzem najbardziej prestiżowego pisma zajmującego się Formułą 1, nazywanego w środowisku „biblią” tego sportu, magazynu „F1 Racing” (m.in. autorem i autorem biografii Davida Coultharda), rozmawia Życie Warszawy.

Co Pan myśli o nominacji Roberta Kubicy do teamu BMW na GP Węgier?

To znakomita decyzja. Wielu ludzi pracujących przy Formule 1 jest podekscytowanych przed niedzielnym Grand Prix. Dawno nie było kierowcy testowego, który byłby tak szybki podczas treningów. Gdy pojawi się taki człowiek, zawsze się czeka na jego pierwszy start.

Nie ma Pan wrażenia, że to stało się trochę za szybko?

To doskonały moment. Robert ma sporo szczęścia, bo zazwyczaj kierowcy testowi nie dostają szansy tak szybko. Jeśli uda mu się ten start, może mu to już zagwarantować awans z roli kierowcy testowego do wyścigowego. Może za Jacquesa Villeneuve’a, a może za Nicka Heidfelda, który – nie oszukujmy się – nie jest zbyt widowiskowym kierowcą.

Mówi się, że powodem wycofania Villeneuve’a z niedzielnego Grand Prix wcale nie były problemy ze zdrowiem po wypadku podczas GP Niemiec.

To jedno z pytań, które od wtorku najczęściej zadają sobie dziennikarze związani z Formułą 1. Teoretycznie ma wciąż podpisany kontrakt, ale może się okazać, że faktycznie zasugerowano mu tę decyzję.

Oby Robertowi się powiodło a drzwi do kariery staną otworem Smile

Leepa

Tez mu życze jak najlepiej.

Miodek

Kubica 10 w kwalifikacjach, ale jutro wystartuje z 9 miejsca (jakaś tam kara dla kogoś). Jak na debiut fenomenalny wynik Smile

Oby jutro poszło jeszcze lepiej.

Miodek

7 miejsce!!! Very Happy

A jednak nie zasnąłem. Nawet niezłe to było wszystko. Chyba tylko dlatego, że był mokry tor i to podnosiło emocje. Liczyło się sporo szczęścia, ale przede wszystkim doświadczenie. Był to debiut Kubicy i mimo dwóch błędów zajął wysoką pozycję. Będą z niego ludzie jeszcze, hehe Razz

Gratuluje

Kłopot

Taka wysoka pozycja jest też spowodowana tym, że połowa startujących odpadła z wyścigu przez wypadki i takie tam spowodowane złą pogodą. Fakt faktem odpadali bardzo doświadczeni zawodnicy, a Robert dojechał do mety. Po 25 okrążeniu włączyłem komputer, bo zasypiałem.

Miodek

"Komisja techniczna FIA zdyskwalifikowała Roberta Kubicę (BMW Sauber), który zajął siódme miejsce w Grand Prix Węgier Formuły 1. Po wyścigu okazało się, że bolid Polaka jest o dwa kilogramy lżejszy niż przewidują przepisy. Komisja techniczna zbadała samochód Kubicy i okazało się, że auto jest zbyt lekkie. Kierownictwo ekipy tłumaczyło niższą wagę większym niż przewidywano zużyciem opon w jego bolidzie. Dyskwalifikacja została zaakceptowana przez team BMW Sauber."

Szkoda Sad

Byłby pierwszym zawodnikiem w historii F1, który wywalczył punkty w debiucie.

pedr0

jak to zwykle bywa ze szczesciem Polakow. pieknie, ladnie a tu XXXX wiadomo.
jak zwykle.

"nie można za to obciążać Roberta Kubicy. Kierowca nie ponosi winy, gdyż bolid przygotowuje zespół"

swietny debiut. ale zjebali sprawe.
zly jestem.